Pierwsza wspólnota salezjanek w Polsce

Wspólnota pod wezwaniem Maryi Wspomożycielki założona 8 listopada 1922 r.

Prowadzone dzieła:

  • zakład opiekuńczo-wychowawczy,
  • szkoła podstawowa,
  • przedszkole,
  • kursy zawodowe,
  • roczna szkoła zawodowa,
  • stowarzyszenia młodzieżowe – Sodalicja Mariańska, Krucjata Eucharystyczna,
  • oratorium świąteczne,
  • punkt pomocy sanitarnej,
  • nowicjat.

8 listopada 1922 r. pierwsza grupa sióstr salezjanek dociera do Różanegostoku. Miejscowość jednak nie przedstawiała się “różowo”. Był to duży zespół budynków, opuszczony przez prawosławne mniszki, z których część zajmowali salezjanie, a część miały zająć siostry. Budynki jednak wymagały najpierw całkowitego remontu. Dla sióstr przygotowano tymczasem mały domek gospodarczy, którego jedynym umeblowaniem było sześć łóżek z pościelą, wypożyczoną od okolicznych rolników. Warunki życia były bardzo ubogie i niepewne. Sytuacja zmieniła się dopiero w maju 1923 r., kiedy to ostatecznie udało się otworzyć sierociniec dla sierot wojennych. Początkowo powierzono im 80 dzieci w wieku od 3 do 14 lat z likwidowanego domu dziecka w Sokółce, miejscowości znajdującej się kilka kilometrów od Różanegostoku. Biorąc pod uwagę postępy w pracach sióstr, po krótkim czasie władze zaproponowały im zwiększenie liczby dzieci do 200.

Działalność Córek Maryi Wspomożycielki w Różanymstoku

Salezjanie przekazali siostrom budynek, który wcześniej używany był jako szpital, do zaadaptowania na pracę wychowawczą, stąd pierwsza fundacja w Różanymstoku od początku dawała pocieszającą perspektywę wzrostu i ekspansji. Mimo braków kadrowych, ponieważ już w 1924 r. zaczęły powstawać nowe wspólnoty i dzieła sióstr, Zakład Naukowo-Wychowawczy Sióstr Salezjanek w Różanymstoku, którego zasadniczą część stanowili wychowawcy świeccy, otwierał się na nowe formy pracy. Już od 1925 r. organizowano kursy zawodowe dla dziewcząt, szczególnie tych, które nie mogły podjąć normalnego toku edukacji. Były to kursy krawieckie i kurs „Dobrej gospodyni”, czyli nauka gotowania, pieczenia, wiedza z zakresu higieny i prowadzenia gospodarstwa domowego. Otworzono internat dla dziewcząt z okolicznych miejscowości. W 1928 r. powstaje prywatna szkoła powszechna, upaństwowiona w roku 1938 r. Rok później organizuje się przedszkole dla dzieci z sierocińca i okolic.

O pierwszej wspólnocie w Polsce opowiada s. Zofia Bazylczuk FMA

Brak wykwalifikowanego, własnego personelu stanowił (obok ubóstwa materialnego) jeden z  głównym problemów tego okresu, stąd przełożona wspólnoty – s. Laura Meozzi kładła duży nacisk na formację ekipy wychowawczej – formację salezjańską i zawodową. Wypracowany w tym okresie styl życia salezjańskiego wspólnoty i model pracy wychowawczej stał się podstawowym punktem odniesienia dla kolejnych powstających placówek w dalszych latach funkcjonowania Zgromadzenia w Polsce.

W pierwszych latach personel był faktycznie bardzo szczupły, mimo że ubiegających się o przyjęcie do grona sióstr salezjanek było bardzo dużo. Dom w Różanymstoku od początku stał się również domem formacyjnym, najpierw dla postulantek (1922-30), potem dla nowicjuszek (1929-39). W roku w 1928 odnotowano 15, które włączały się w działalność sierocińca zdobywając tym samym doświadczenie pedagogiczne.

Do 1929 r. kandydatki po odbyciu pierwszego etapu formacji w Polsce, wyjeżdżały do nowicjatu w centrum Zgromadzenia we Włoszech, co dawało im możność zapoznania się ze wzorowymi zakładami wychowawczymi za granicą. Po profesji uczęszczały jeszcze na dodatkowe kursy pedagogiczne, a niektóre odbywały praktykę w zakładach wychowawczych we Włoszech. Ich przygotowanie do pracy w duchu salezjańskim było więc solidne i wciąż pogłębiane. Były to jednak siostry jeszcze bardzo młode, stąd uwzględniając rosnące potrzeby personalne, w 1925 r. matka generalna przysłała do Polski Włoszki: s. Adelę Arata, s. Cleofe Broggini pozwalając także wrócić do ojczyzny po 29 latach s. Marii Fiegel i  młodym siostrom, które w ostatnich latach wstąpiły do Zgromadzenia we Francji s. Marii Giebel i  s. Julii Szostak. W 1929 r. s. Cleofe staje się pierwszą mistrzynią nowicjatu erygowanego na ziemiach polskich, właśnie w Różanymstoku. Dopływ nowych powołań umożliwiał stopniowe poszerzanie działalności w Polsce.

Wspomnienia z Różanegostoku s. Zenobii Ogórek

S. Zenobia Ogórek z dziewczętami z kursu gospodarczego, 1938 r.

W 1933 r. powstała w Różanymstoku odrębna wspólnota, której zadaniem była praca gospodarcza na rzecz księży salezjanów i gimnazjum.

W czasie II wojny światowej siostry były zmuszone okresowo zawiesić swoją działalność, chociaż po przejściu pod okupację niemiecką, kilku z nich pozwolono zająć się sierotami, których najeźdźcy nie zdołali jeszcze wywieźć w celu nacjonalizacji.

Po wojnie w 1945 r., mimo trudności ze strony nowego reżimu, w zdewastowanych i okradzionych budynkach siostry wznowiły swoją działalność. Jednak 6 lipca 1954 r. władze komunistyczne ostatecznie zamknęły placówkę wysiedlając wspólnotę sióstr. Salezjanki wróciły do Różanegostoku dopiero 30 sierpnia 1984 r.