Historia Różanegostoku

„O gdybyście wiedzieli co to za miejsce i co będzie się tu działo” – słowa ks. Adama Paszkowskiego, który wraz z grupą uciekinierów z Grodna zajętego przez wojska moskiewskie zatrzymał się w Krzywym Stoku, miały wydźwięk prorocki. A był to rok 1655.

Nazwa Różanystok wywodzi się z cudownych faktów, jakie miały miejsce w połowie XVII wieku, a związane były z obrazem Matki Bożej, znajdującym się w prywatnej kaplicy Eufrozyny i Szczęsnego Tyszkiewiczów, właścicieli posiadłości, zwanej wówczas Krzywym Stokiem. Ponieważ wśród nadzwyczajnych znaków, jakie miały miejsce w domu Tyszkiewiczów, pewną rolę odgrywały róże, które również w proroczym widzeniu O. Bonifacego Borzechowicza, franciszkanina, otaczały przyszły kościół i klasztor, miejscowość tę wkrótce nazwano Różanym Stokiem. Po uznaniu cudowności tych faktów przez komisję kościelną, Tyszkiewiczowie zbudowali kościół oraz klasztor, do którego sprowadzili dominikanów. Przodkowie Szczęsnego byli wyznania prawosławnego i fundatorami pierwszej w tym miejscu cerkwi (XVI w).

Historię Różanegostoku opowiada s. Zofia Bazylczuk FMA

Na jej właśnie fundamentach (wg badań archeologicznych) stanął katolicki drewniany kościół (1661), do którego przeniesiono obraz Matki Bożej z Dzieciątkiem. Dominikanie z biegiem czasu rozbudowali obiekty klasztorne oraz wybudowali nowy większy murowany kościół a drewniana świątynia została rozebrana.

Po utracie niepodległości w okresie zaborów Różanystok początkowo trafia w niewolę pruską, potem przechodzi pod jurysdykcję rosyjską. Tymczasem dominikanie budują tu także szkołę i  szpital podkreślając, że ziemie te należą do Polski, co nie podoba się zaborcom. Najpierw po upadku powstania listopadowego na rozkaz cara nastąpiła kasata klasztoru, kościół został przekazany duchowieństwu diecezjalnemu, a po upadku powstania styczniowego w 1963 r. kościół został zamknięty i zamieniony na cerkiew. Do decyzji tej mogły przyczynić się organizowane tu pielgrzymki i procesje religijno-patriotyczne, które budziły niepokój władz. W świątyni wprowadzono prowizoryczne przeróbki i do roku 1918 pełniła ona funkcję cerkwi. 17 października 1866 r. zostało przed nim odprawione pierwsze nabożeństwo prawosławne. Katolicka społeczność Różanegostoku przestała przychodzić przed obraz Maryi, ponieważ była to już świątynia zaborców.

Kult Maryi podtrzymywano w rodzinach, korzystając ze starych modlitewników. Władze rozpoczęły rusyfikację tych ziem. Cerkiew prawosławna jak czytamy w relacjach, ubolewała, że ludność prawosławna modli się z książeczek polskich i przy śpiewie polskich pieśni chowa swych zmarłych bez popa. W związku z tym prawosławny biskup grodzieński Joakim złożył wniosek do  Świętego Synodu o przeniesienie żeńskiego klasztoru prawosławnego z  Grodna do  Różanegostoku, co nastąpiło 8 września 1901 roku. Klasztorem zarządzała ihumenia Helena, krewna cara Mikołaja II. Dzięki pomocy finansowej rządu w  krótkim czasie monaster stał się dynamicznym ośrodkiem o charakterze oświatowo-wychowawczym. Przy monasterze powstały: żeńska szkoła dwuklasowa, żeńskie seminarium nauczycielskie, szkoła rolnicza, warsztaty tkactwa, złotnictwa, krawiectwa i ikonopisania. Ponadto powstał hotel, szpital, apteka, internat, herbaciarnia oraz szereg budynków gospodarczych. Siostry wybudowały również nowy klasztor zwany do dziś Drapieżnikiem. Wszystko miało służyć rusyfikacji. Wraz z wkroczeniem wojsk niemieckich w 1915 r. mniszki opuściły klasztor uciekając w głąb Rosji i zabierając cały majątek, w tym obraz Mati Bożej Różanostockiej, który ocalał przed wojną, ale nigdy już do Polski nie wrócił. Niektóre z tych budynków w 1919 r. dały początek salezjańskiemu dziełu wychowawczemu. Kościół został odbudowany, powstały polskie szkoły. W 1922 r. do Różanegostoku przyjechały też siostry salezjanki, by zająć się wychowaniem młodzieży żeńskiej.

W czasie II wojny światowej część budynków uległa zniszczeniu. W lipcu 1944 r. koadiutor Konstanty Gil salezjanin udaremnia Niemcom wysadzenie kościoła w powietrze. Po wojnie szkoły ponownie rozpoczynają swoją działalność, jednak w 1954 r. reżim komunistyczny zamyka szkoły i domy salezjanów i salezjanek. Powstaje państwowa szkoła rolnicza. Salezjanie wrócą tu po dwóch latach jednak pozostanie im tylko praca duszpasterska i opieka nad sanktuarium. Siostry Salezjanki są zmuszone opuścić Różanystok, by  wrócić do niego dopiero w 1984 r.

Historia obrazu Maryi

Oryginalny obraz Madonny Różanostockiej ukazujący Matkę Bożą z Dzieciątkiem na ręku reprezentował typ ruskiej Hodegetrii i został zamówiony przez Tyszkiewiczów w Grodnie. Został namalowany w 1652 r. przez Jana Szzrettera na desce cyprysowej. Początkowo umieszczony został w  domowej sypialni, gdzie domownicy zbierali się na wspólne modlitwy. 21 listopada 1658 w święto Ofiarowania NMP rozpoczęły się pierwsze nadzwyczajne zjawiska: samoczynne zapalanie się lampki oliwnej, zakwitnięcie suchych wianków, niespotykany wcześniej zapach różany. Towarzyszyć miał temu anielski śpiew oraz muzyka. Z powodu pielgrzymek, które przychodziły do Tyszkiewiczów, na przełomie roku 1660 i 1661 obraz przeniesiono do drewnianego kościoła. Był prezentowany wiernym w czasie świąt i przechowywany zwyczajowo w pomieszczeniach klasztornych. W kościele umieszczona była kopia, zamówiona trochę później przez Eufrozynę Tyszkiewiczową, malowana na płótnie, uważana również za cudowną. W 1915 r. uciekające przed frontem mniszki prawosławne wywiozły obraz do Rosji. Mimo wielu prób, nie udaje się go odzyskać, dlatego warszawski malarz Jan Sawczyk maluje kopię cudownego wizerunku, który od 1928 r. na nowo staje się obiektem kultu. Dzisiaj wiadomo, że oryginał jest przechowywany w Połocku na Białorusi, natomiast nowa kopia tak samo jak jej pierwowzór, uznana za cudowną 28 czerwca 1981 r. została uroczyście ukoronowana przez kardynała Franciszka Macharskiego w asyście 15 biskupów z całej Polski i licznie zebranych wiernych. W  1987 r. papież Jan Paweł II nadał kościołowi Ofiarowania NMP tytuł Bazyliki Mniejszej.

Obraz Matki Bożej Różanostockiej